Trochę nie pisałam, ale już jestem w pewnym sensie.
Co do unikatów byłam dość zdziwiona gdy zobaczyłam ich więcej i było sporo innych. Trochę szczerze mówiąc mnie to kosztowało, a dokładnie ponad 10 tys. sc.
Tu cała strona unikatów. Bardzo mi się podoba ten tatuaż na nogę Yin/Yang.
(Dla mało obeznanych użytkowników skreśliłam rzeczy, które nie są unikatami)
Tutaj prawie cała strona. Jeszcze jedno, cieszę się, że dali "MOM" (fake tattoo) i że w tym roku też dali serca na nogę.
Tu kolejna strona, dopiero się zorientowałam ile tego mam.,.
Tu już 4 strona...
Tak w ogóle to ponoć taki tydzień unikatów ma być co roku lub mają zostawić niektóre unikaty.
O unikatach wiem tylko tyle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz